.::Last Life Role Play::.

OOC:
Imię: Daniel
GG: 10560526
Wiek: 17
Doświadczenie RP: 98%
Dlaczego chcesz zostać liderem frakcji: Ponieważ interesuje mnie od zawsze Hitman Agency
Dlaczego mielibyśmy wybrać Ciebie: Bo się znam na tym
Jakie będzie Twoje zachowanie IC ?: Bardzo Dobre
Czy znasz podstawowe pojęcia RP ?: tak znam


Pojęcia:

RP-Role Play-Naśladowanie realnego życia(robienie tego samego co w realu)

DM-Death Match-Zabijanie bez powodu (ktoś cię zabił bez powodu dla zabawy)

PG-Power Gaming-Zmuszanie 2 osoby do akcji rp (czyli cywil nie może zmuszać innych ,nie dotyczy frakcji)

MG-Meta Gaming-Używanie informacji z ooc (czyli ty kogoś nie znasz w ic ,a znasz w oc PS.Patrzysz na jego nick)

IC-Chat dotyczący gry (to dotyczy tylko gry PS.Zaraz używania w nim Emotikonów)

OOC-Chat niedotyczący gry (tutaj możecie mówić o wszystkim po za grą PS.Nawet emotinkony)

CN-Celebrity Name-Imię i nazwisko sławnej osoby (znaczy że ,np.Nick Lady_Madonna PS.Oto w tym chodzi ,że niektórzy jak mają CN proszą o pieniądze ,bo ta gwiazda w realu jest bogata)

SK-Spawn Kill-Zabijanie na spawnie (czyli zabijasz kogoś ciągle tam gdzie się odradza)

HK-Helikopter Kill-Zabicie śmigłem helikoptera (przybliżasz się do niego ,aby śmigło go zabiło)
RK-Rewenge Kill-Zabijanie z zemsty (ktoś cię zabił ,a ty jak się odrodzisz nie pamiętasz tego)

CK1-Car Kill 1-Zabicie autem (przejeżdżasz tą osobę i czekasz ,aż spadnie jej HP)
CK2-CK 2-Zabicie w sposób rp (ktoś cię zabił w sposób rp i dlatego nie możesz na tym koncie już grać)

OOC W IC-Mówienie różnych innych rzeczy nie realnych (np.emotikonę ,albo administrator tego w realu chyba się nie mówi)

BH-Bunny Hoping-Skakanie ,aby szybciej dotrzeć do celu (ciągle skaczemy ,aby szybciej do celu być)

Non-rp-Zrobienie rzeczy ,której nie zrobiłbyś w realu (jakaś rzecz której nie mógłbyś zrobić w prawdziwym świecie np.przechodzenie przez ścianie zbugowanego domu)
Sprint-Szybkie bieganie (w realu nie biegacie ,aż tak szybko jak w tej grze)




IC:
Imię i nazwisko: Lee Han
Wiek: 27 lat.
CV:

To był rok 1987 Gdy Lee wzraz ze swoimi kolegami z osiedla poszli do baru na na lody. Bar był nie jakiego Carlosa DeLucy.
Był on jednym z największych i najokrutniejszych mafiozów w Los Santos. Lee siedząc z kolegą Mateo i Yoshinoki usłyszeli piski opon i trzaskanie drzwiami.
Nagle usłyszał dużo strzałów po czym schowali sie pod stolik, a byli tylko oni w barze. Siedzieli tak długo az ostrzał ucichnie, po ostrzale zauważył ich właśnie właściciel baru.
Wziął ich natychmiast na kantor i dał im po tysiąc dolarów mówiąc że nic nie widzili i nic nie słyszeli. I powiedział im tez że mają sobie chodzić do niego po co tylko chcą. Gdy już
dorośli wstąpili w szeregi mafii Carlosa i wykonywali jego zlecenia. W jeden dzień gdy Carlos nakazał im wjechać na pewny dom po haracz oni bez wahania wsiedli do auta i pojehcali tam.
Gdy już dojechali na miejsce zagościło ich czterech osiłków z karabinami, zaczęła się strzelanina. Po długim oddaniu strzałów dwóch kolegów Lee już nie żyło a Lee został postrzelony
w nogę. Z dużym strachem przeczołgał sie na pobliskie krzaki i postanowił tam chwile odczekać aż wszystko ucichnie. Lee Tracił coraz więcej krwi więc zaczął wołać pomoc. Zauważył go pewien starszy
człowiek i wziął go natychmiast do swego domu. Okazał on się starym sanitariuszem który był na wojnie w Vietnamie. starszy pan wiedząc co ma robić natychmiast wyciągnął kule i go opatrzył. Tydzien później
gdy Lee Doszedł mniej więcej do siebie postanowił pojechac do Carlosa do baru i mu o wszystkim powiedzieć co zaszło gdy dojechali do domu człowieka od którego mieli ściągnąć
haracz. Po krótkiej rozmowie Lee z Carlosem Lee powiedział że odchodzi z tego wszystkiego i wyszedł z baru. Pojechał do domu do swej matki i ojca. Wieczorem gdy Lee wraz z rodzicami już zasypiali,
podjechali Carlosa ludzie. Z wielkim hukiem wbiegli do domu i zaczeli ostrzeliwac rodziców Lee. Lee słysząc to wszystko wybiegł z pokoju i uciekł przez okno. Uciekł do starszego pana na noc. Na drugi dzień
Lee postanowił jechać do swego domu i wziąść swoją broń po czym pojechał do baru Carlosa. Nastał właściciela baru samego siedzącego w kantorze. Wchodząc do baru z kulturą zapukał do drzwi od kantoru.
Po otworzeniu drzwi Lee oddał dużą serie strzałów w ciało Carlosa. Właśnie po śmierci rodziców Lee stał się bezwględnym mordercą. Na drugi dzień zadzwonił do niego telefon z propozycją
że dostanie prace w której duzo będzie zazrabiał. Lee pojechał na spotkanie i okazało się że zaoferowano mu pracę w Hitman Agency. Dostawał od nich różne zlecenia ciche i głośne.
Po długim czasie siedzenia Lee w Hitman Agency. Szef całej organizacji nazwał Lee jego prawa ręką. Że cały szef juz był stary i liczył swoje dni na palcach powiedział mu że niedługo Lee zajmie jego pozycje i będzie kierował wszystkimi
ludźmi z Hitman Agency. Miesiąc później główny szef zmarł. Tak oto Lee został Hitmanem aż do końca jego dni....