Czytajcie i oceniajcie:

Michael przyszedł na świat 18 września 1982 roku w szpitalu All Saints General w Los Santos, jako owoc miłości Stevena Abrahama Taylora i Lily Rose Taylor. Był zdrowym wesołym dzieckiem, prawidłowo się rozwijał. W szkole był chwalony przez wychowawczynię za łatwość nawiązywania kontaktów z innymi dziećmi. Życie Michaela zmieniło się raz na zawsze 14 sierpnia 1992 roku.
Tego właśnie dnia, Lily Taylor wracała z pracy w studiu San News, dwie godziny później niż zwykle. Steven miał akurat 24 godzinny dyżur w dokach, gdzie pracował. Lily nie chciała by Mike zostawał zbyt długo sam w domu, dlatego śpieszyła się. W okolicach Glen Parku wbiegła w wąską, nieoświetloną uliczkę. Została uderzona w głowę i straciła przytomność. Okradziono ją i zgwałcono, zmarła kilkanaście minut potem w skutek obrażeń czaszki. Jej ciało znalazł przechodzień dwie godziny później. Michael w tym czasie siedział na swoim łóżku i płakał. Gdy rano ojciec wrócił z pracy, pokój Michaela był zdemolowany. Steven najchętniej wziąłby syna na ręce, przytulił i pobawił się z nim. Jednak wiedział że musi powiedzieć mu o śmierci jego matki  a swojej żony. W końcu zdobył się na odwagę. Dla Michaela to był szok…
Przez najbliższe dwa lata, Mike był pod stałą obserwacją lekarzy psychologów. Nie chodził do szkoły. Potrafił zamknąć się w swoim pokoju na kilka dni, nie odzywając się do ojca. W 95r. Mike wznowił edukację, jednak dwa lata później zaczął spotykać się z niezbyt grzecznym towarzystwem. Wśród młodocianych chuliganów znalazł najlepszego kumpla Pete’a. W 1998 roku Pete zaczął handlować prochami.  W styczniu 1999r. pod klub Alhambra, gdzie akurat stał Pete podjechał czarny samochód. Wysiadło z niego dwóch, elegancko ubranych, groźnie wyglądających mężczyzn. Pete myślał że to klienci, jednak oni wyciągnęli broń i oddali kilka strzałów. Pete osunął się po ścianie, zostawiając krwawą plamę. Przestępcy zabrali prochy i kasę i odjechali z piskiem opon. Całe zdarzenie obserwował zza rogu Michael. Zadzwonił po karetkę jednak lekarzom nie udało się ocalić Petera.
Michael jako świadek sprawy współpracował z policją, jednak po 2 latach śledztwo zostało umorzone, gdyż nie natrafiono na żaden trop. W 2001 r. Michael kierowany chęcią rozwiązania sprawy wstąpił do Akademii policyjnej. Ukończył ją półtora roku później, z wyróżnieniem. Rozpoczął pracę w Los Santos Police Department.
W 2005 roku zdał komendantowi broń i odznakę, uzasadniając swoją decyzję, niedostatkiem akcji w tej pracy. Rozpoczął naukę w szkole pilotów wojskowych w San Fierro. W 2006 roku rozpoczął służbę w Armii Narodowej w Los Santos. Posłuszeństwo wobec przełożonych, zdolność zachowania samodyscypliny i duże umiejętności bojowe, oraz pilotażu, pozwoliły Michaelowi Taylorowi  na wybicie się na wyżyny wojskowej hierarchii. Na początku 2009 roku został mu nadany z rąk Generała Max’a Nuckleara, stopień pułkownika. Pół roku później, również gen. Nucklear zachwycony postawą pułkownika Taylora złożył do kwatery głównej Army National Guard podanie o nadanie Taylorowi stopnia generała.



Obrazek: Michael przy samochodzie służbowym Hummer.